W lutym, na zaproszenie BP Apter z Żywca spotkaliśmy się w Zakopanem z miłośnikami podróźy. Dzieliliśmy się radością podróżowania i pasją dawania siebie innym.

Miesiąc luty przyniósł kolejny sukces, nasza Prezes Kasia Gulczyńska otrzymała wyróźnienie w konkursie Sukces Pisany Szminką w kategorii działalność na Rzecz Kobiet. Jej oddanie dla Osób doświadczających choroby nowotworowej zostało docenione.

Marzec to realizacja naszej wyprawy - Diablak Stegu Expedition 2016. Czyli zimowe wejście na Babią Górę. Inna nazwa Babiej to Diablak, mającej wysokość 1725 m n p m. To odpowiedź Onkotwardzieli na wyprawę, na przedoostatni wówczas niezdobyty ośmiotysięczni w Himalajach - Nanga Stegu Revolution 2015/16. Nanga Parbat, mierzy 8126 m n p m. Inna nazwa tego himalaiskiego Kolosa to Naga Góra. I tak Naga Góra skojarzyła nam się z Babią Górą. Na nasz Diablak poprowadzili nas uczestnicy himalaiskiej wyprawy: Adam Bielecki i Jacek PAweł Czech.

Fundacji, jako organizatorowi udało się przekonać do koontynuacji projektu tych samych sponsorów i media, które wspierały najlepszych himalaistów.

Na przełomie maja/ czerwca grupa naszych Podopiecznych na zaproszenie Szkoły wspinaczkowej W Skale prowadzonej przez Halinę i Jacka Czechów szkoliła swe umiejętności wspinaczkowe na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej.

Lato to pasmo naszych aktywności: rowerowo - biegowo - skokowych.

Kolarstwo obok gór to nasza druga miłość. W sierpniu ruszyliśmy trasą Green velo w towarzystwie Pana Czesława Lang. Szóstka naszych Podopiecznych przy wsparciu Langteam przemierzyła trasę ok. 450 km, od Elbląga do Suwałk udawadniając, że ruch to zdrowie a chorzy onkologicznie może aktywnie spędzać czas. Na trasie Onkotwardzielom towarzyszył również Dyrektor sportowy PZKol.Pan Andrzej Piątek.

W niedzielę 04 czerwca przy Centrum Onkologii - Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie uczestniczyliśmy w IX Onkobiegu 2016 - Razem dla zdrowia. Poczuliśmy pasję biegania.

Otwórz spadochron swojego życia. To projekt pokazujący nasz wpływ na własne życie. Każdy z nas ma wpływ na swoje życie. To my sami decydujemy w jaki sposób się odżywiamy czy jesteśmy w stanie wygenerować czas na aktywność fizyczną, pójście na badania profilaktyczne czy witanie każdego dnia uśmiechem :) Podobnie jest przy skoku. To każdy z nas decyduje kiedy nacisnąć "guzik życia". Onkotwardzielki wykonały skok życia, w sobotę 10 września br. w Aeroklubie Zielona Góra, Przylep.

http://www.skoki-spadochronowe.com.pl/

Rok 2016 to również udział w kampaniach. to wsparcie projektów realizowanych przez Fundację Onkologiczną "Alivia" czy "My Pacjenci.

Udzieliliśmy wielu wywiadów dzieląc się pasją pomagania, dawania siebie innym w walce z przeciwnościami losu. A były to gazety codzienne jak i miesięczniki czy portale internetowe. Np. Gazeta wyborcza 3-krotnie, Przegląd sportowy 2-krotnie, Tygodniku Podhalańskim, Poradnik domowy czy portal sukcespisanyszminka.pl

Nasi Podopieczni wielokrotnie występowali w audycjach TVP i PR.

Rok 2016 to również trudny rok, pożegnaliśmy naszego Podopiecznego, śp. Marko Dolżan, do zobaczenia tam...

Książki, na stronach ktorych pozostawiliśmy nasz ślad. Polecamy, również cykliczne już wyd."Zwierciadła - NIE - Bo - RAK", w którym gościliśmy nie jedyny raz.

"Nanga Parbat" - Taka zima pod Nangą już się nie powtórzy. To ksiązka Dominika Szczepańskiego, Piotra Tomzy pt. "Śnieg, kłamstwa i góra do wyzwolenia".

"Cyber Marian - dziś tak bardziej" - to książka cudownego, młodego człowieka. Łączy nas nie tylko wspólne sposprzeganie nielatwej choroby nowotworowej, ale wspólne, aktywne jej przeciwdziałanie. to ksiązka, której autorem jest nasz Podopieczny.

NIE - BO - RAK - Rak wyzwala aktywność. Niemalże od 2-ch lat wydawnictwo Zwierciadło silnie angażuje się w sprawy chorych onkologicznie. Gościliśmy na łamach pierwszych stron dodatków związanych z onkologią. Gościmy i teraz w ws. NIE - BO - RAK. Wszak jesteśmy prekursorami pozytywnego sposprzegania choroby, wyciągania pozytywnych aspektów z wszelkich trudnych życiowych doświadczeń. Dziś, tak wielu kontynuuje nasze doświadczenia.

Jaga, 76 latka, najstarsza nasza Podopieczna, przyznaje że wszystko zaczęło się od trekkingu wokół Mont Blanc z naszą Fundacją. To z nami zasmakowała górskiej przygody. Dziś strome podejścia to Jej specjalność. PArę miesięcy temu przejechała całą drogę Santiago de Compostela na rowerze. Zamieszczamy wywiad udzielony przez Jagę do n p m .

Fundację "Pokonaj raka" tworzy skromny zespół ludzi. Nikt z nas nie pobiera wynagrodzenia z tytułu pracy wykonywanej na rzecz Fundacji PR.