12 września br. Podopieczni naszej FPR wraz z przyjaciółmi - ruszają w stronę Rysów. Mierzący 2503 m n p m wierzchołek jest najwyższym szczytem Polski. Chcą tym samym udowodnić, że mając nawet piekło doświadczenia onkologicznego, można wrócić do życia pełnego pasji i marzeń
Dokąd masz siłę, sępy poprzestaną na krążeniu " - Lidia Jasińska
12 września br. ( sobota ) Podopieczni naszej FPR wraz z przyjaciółmi - zdobyli Rysy. Mierzący 2499 m n p m wierzchołek jest najwyźszym szczytem Polski. Chcemy tym samym udowodnić, że mając nawet piekło doświadczenia onkologicznego, można wrócić do życia pełnego pasji i marzeń.
Dlaczego akurat najwyższy szczyt Polski ? To część projektu " Szczyty życia ", czyli zdobycia pełnej Korony Ziemi i Korony Europy, realizowanego od lat przez FPR z udziałem osób dotkniętych chorobami nowotworowymi. Wachlarz sukcesów wciąż się powiększa, a ów progres ma wielorakie znaczenie. Jest to także plan, pragnienie zmobilizowania innych chorych. Ludzie stojący na progu podjęcia decyzji, zawalczenia o własne życie. Uczestnicząc w tych zmaganiach, dają wiarę, nadzieję i impuls do działania. Ta choroba nadal budzi lęk, strach i niepewność.
W chorobie, podobnie jak w górach - trzeba pokonać strach. To za jego wartością progową zaczyna się życie i nadzieja. Aby zwyciężyć razem pokonajmy paraliżujący strach o życie i godne mierzenie się z przeciwnościami, cierpieniem i słabościami. W górach podobnie jak w chorobie poznaje się prawdę o drugim człowieku. Uczestnicy zgodnie twierdzą, że choroba nauczyła ich również pokory, a wyjazd na Rysy jest ich 3 - cim wyjazdem. Żadna góra nie pozwoliła tak długo na siebie czekać. Doświadczenia z chorobą są podobne, są nawroty, protest organizmu na leczenie - ale nigdy nie należy się poddawać.
Ruszają z piosenką na ustach, w nutę piosenki Kabaretu Starszych Panów:
Na Rysy - w kaździuteńki wolny dzień,
Na Rysy - na leniwą górkę wnet,
Zabieramy sprzęt i smaczki
Bo z nas wesolutkie Raczki.....
Udział w wyprawie wezmą również przyjaciele ze Słowenii, z którymi dwa lata temu wspólnie zdobyliśmy jej najwyźszy szczyt, Triglav - mający wysokość 2864 m n p m . Przyjaciele mający również doświadczenie z chorobą ze Stowarzyszenia "Triglav - Rysy" Choroba nie zna granic, a zdobyte doświadczenie jednoczy zwycięsców. To bardzo silna więź, ponadczasowa i ponad narodowościowa.
Kasia, jest filarem, który trzyma dach niosący nadzieję....tak o pomysłodawczyni tych niezwykłych wypraw mówią Podopieczni. To już 8 lat minęło od pierwszego projektu - " Za kaźdą chemię jeden szczyt ". Potem świadoma weryfikacja własnego życia, czego konsekwencją stało się założenie FPR. Dziś to moja pasja i całkowite oddanie. Co rusz słychać o dających się zrealizować odważnych projektach organizowanych wespół z chorymi. Żyć świadomie to znaczy mieć wpływ na własne życie. To inspiracja również dla zdrowych. Nikt nie zakłada, że "ugotuje go RAK". Co znaczy świadome życie, to jest aktywność fizyczna, świadome odżywianie, pozytywne nastawienie czy badania profilaktyczne. Nie od dziś wiadomo - " lepiej zapobiegać niź leczyć, i tego się trzymajmy !!!! - zgodnym chórem wołają: Ewa, Magda, Monika, Zbyszek, Marko, Kasia, Małgosia, Ewa, Krysia - uczestnicy wyprawy: Rysy - Inernational Expedition 2015. Czy pogoda pozwoli, to się okaże pod niebem Tatr.
Na góry wchodzi się nie tylko po to, by zdobyć szczyt, ale po to by pokonać własne słabości.
Wyprawa możliwa jest dzięki wpłatom 1 % podatku.
Wszystkim uczestnikom międzynarodowej wyprawy - Rysy International Expedition 2015 dziękujemy za cudny czas, za dzielność, za przełamywanie słabości, za pokazanie że można zwyciężyć. W sposób szczególny dziękuję Kasi Furmaniak i Marko Dolzan dla których wyprawa była kolejnym stopniem w drodze ku wyzdrowieniu. Od strony Polskiej zespól zdobywców liczył 7 osób a wierzchołek 2499 m n p m . Od strony Słowackiej zespół wspinający liczył 17 osób a najwyższy wierzchołek 2503 m n p m . Wszyscy zameldowali się na szczycie ok.13 -tej w sobotę 12 września br. Z uwagi na bezpieczeństwo oraz zbyt dużą ilość turystów nie mamy wspólnego zdjęcia. W sercach pozostanie wiara i nadzieja, że niemożliwe może stać się możliwe. Warto się samemu o tym przekonać. Dzień wcześniej zdobyliśmy również Nosal mający wysokość 1206 m n p m , w kolejny dzień nasi Przyjaciele szczyt Niżnie będący granicą między Polską a Słowacją, wierzchołek o wysokości 2430 m n p m.
https://pokonajraka.com/component/content/article/2-aktualnosci/107-rysy-international-expedition-2015?Itemid=104#sigProId55b5192381